Witam,
jestem hydraulikiem amatorem, z powodu braku czasu lokalnych "fachowców" postanowiłem sobie zrobić instalację sam (gwintować hamfować skręcać potrafię).
Zrobiłem instalację tzn piec + podkowa + grzejnik + bojler w obiegu grawitacyjnym.
Ma ona jedne minus tzn. grzejnik zaczyna dopiero grzać w momencie gdy na bojlerze jest temperatura 60 stopni.
Zależy mi na tym aby grzały równocześnie w miarę, dodam że zawory jako tako nie wchodzą w grę bo osoba która będzie z tego korzystała nie jest osoba odpowiedzialną stąd też instalacja na ocynku.
W załączniku kilka zdjęć.
Będę wdzięczny za podpowiedź.