Forum Hydrauliczne

Kategoria ogólna => Pytania i odpowiedzi => Wątek zaczęty przez: jurlich w Styczeń 11, 2015, 11:50:50 am

Tytuł: Problem z odpływem wody pod wanną + brak pokrętła na kaloryferze
Wiadomość wysłana przez: jurlich w Styczeń 11, 2015, 11:50:50 am
Witam,
Jako że jest to mój pierwszy temat na tym forum to chciałem się na początku przywitać :)

Mam problem na mieszkaniu które wynająłem w kamienicy w Bytomiu ( w sumie to dwa problemy), a mianowicie: pod wanną mam otwartą studzienkę/kanał do którego zbiegają się trzy rury odpływowe: dwa zlewy (łazienka i kuchnia) i odpływ z wanny. Gdy wynajmowałem to mieszkanie to zostałem poinformowany o tym, że są problemy z odpływem (zalało kiedyś mieszkanie) kiedy jednocześnie puściło się dużo wody. Puściłem wodę z prysznica na maksymalnie otwartym kurku i woda spływała w sensie nie zalało łazienki, problem podobno jest przy spuszczaniu dużej ilości wody np. po praniu lub kąpieli. Jestem na tym mieszkaniu drugi dzień więc jeszcze nie próbowałem tego robić i wolałbym się z tym powstrzymać do czasu, gdy nie będę wiedział czy da się coś z tym zrobić. Poniżej wklejam fotki jak to wygląda pod wanną:

(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e743c01d4f29.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/e743c01d4f29.jpg.html)

(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b40d80fae7f0.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/b40d80fae7f0.jpg.html)

Moje pytanie brzmi: czy można przekształcić ten odpływ w coś, co będzie spełniało funkcję bezpiecznego odpływu bez narażania mieszkania na zalanie? Wolałbym żeby ta woda np. stała w wannie lub powoli spływała jeśli odpływ nie nadążałby z wodą ale niech nie wylewa się ona na łazienkę. W razie potrzeby lepszego dostępu można będzie rozkuć płytki którymi teraz obmurowana jest wanna, jestem w stanie nawet kilka dni nie używać tych odpływów jeśli tylko istniałaby możliwość przerobienia tego w "normalny" odpływ.

Moje drugie pytanie tyczy się kaloryfera: po poprzednich najemcach zostało tylko to co na zdjęciu:

(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0b1bf12fe79b.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/0b1bf12fe79b.jpg.html)

Czy istnieje jakiś sposób naprawy tego bez konieczności wykręcania tego zaworu? Jest sezon grzewczy więc woda ciągle krąży, a nie mam zielonego pojęcia gdzie znajdują się zawory odcinające dopływ centralnego ogrzewania do tego mieszkania. Podobno ogrzewanie jest miejskie.

Czy ktoś z tu obecnych fachowców jest w stanie powiedzieć mi, czy w ogóle da się rozwiązać te problemy? No i jaki byłby szacunkowy koszt naprawy tych usterek (nie chciałbym się naciąć na kosztach gdy będę zamawiał hydraulika). Tak jak pisałem - mieszkanie jest w Bytomiu, jeśli ktoś posiada namiary na sprawdzonych i konkretnych hydraulików którzy sobie z tym poradzą to też byłbym wdzięczny :)

Pozdrawiam :)